Magiczna moc tarota – poznajmy się z nim bliżej.

Do naszego cudownego świata rękodzielniczego dołączyła genialna tarocistka Agnieszka z “Magiczny świat ezoteryki”. Poznajmy ją nieco bliżej, a także przenieśmy się do miejsca, w którym króluje magiczna moc tarota.

Kilka słów Agnieszki, opowiadających o niej samej:

Od zawsze czułam więcej od rówieśników. Miałam tak zwanego nosa do ludzi, zawsze wiedziałam kto nie do końca jest wobec mnie szczery. Czułam od małego złą energię w pomieszczeniach i zostało mi to do dziś.  W wieku nastoletnim, gdzie zaczęły się pierwsze miłosne uniesienia, zaczęłam interesować się rytuałami. Po jakimś czasie uczyłam się oczyszczania i odcięć. Interesowały mnie także minerały i medytacja. Po skończeniu dwudziestu lat zaczęłam “zabawę we wróżenie” z udziałem wahadła zrobionego z obrączki wiszącej na moim włosie i z kart klasycznych. Dopiero przed trzydziestką zaczęłam wróżyć z kart tarota. Początkowo wróżyłam rodzinie i znajomym, po czasie, kiedy moje wróżby zaczęły się sprawdzać, postanowiłam poszerzyć horyzonty i wyjść do obcych mi osób. Tak naprawdę czuję, że od małego żyję w innym świecie, w świecie ezoteryki. Dar mam po tacie, który również wróżył z wahadła i był w tym świetny. Potrafił znaleźć różne rzeczy za pomocą wahadła i był w stanie przewidywać przyszłość.

Moim światem jest: tarot, wahadło, minerały, rytuały i oczyszczanie.

Tarot- czym tak naprawdę jest, jak z niego korzystać oraz jak wybrać odpowiednią wróżkę?

Tarot, jest to słowo, które wywołuje wiele emocji. Niektórzy się z niego śmieją, inni wierzą i korzystają z jego mocy, ale są też osoby, które się go boją.

Czym właściwie jest tarot i jaka jest jego historia?

Historia tarota nie jest do końca jasna i w pełni wyjaśniona. Prawdopodobnie tarot został zapoczątkowany w starożytnym Egipcie, ale ta informacja nie jest potwierdzona. Kiedy został przeniesiony do Europy, nie służył do czytania przyszłości, a był grą hazardową, zwaną ronfą.  Jednak w artykule nie będziemy się skupiać na historii, a na jego działaniu oraz korzyściach.

Wróżki znamy już z czasów dzieciństwa, zapewne niektórzy z Was mieli babcie, które wróżyły z kart klasycznych lub kart tarota. Znamy również temat astrologii z kościoła, gdyż nasza religia przestrzega nas przed wróżbami i amuletami. Dlatego tak jak wspomniałam wcześniej, większość ludzi boi się tarota. Ja sama często słyszę pytania typu ,, Czy to bezpieczne?”. Otóż już Wam wszystko wyjaśniam.

Jednym z mitów o tarocie jest to, że karty są narzędziem diabła. Żadna ciemna moc nami nie włada. Zapewniam Was. My po prostu mamy większą intuicję, a karty pomagają nam odczytać przyszłość, która jest nam pisana. Jednak co jest ważne, korzystając z usług wróżki posługującej się kartami (tarot, klasyczne, lenormand itd.) musicie pamiętać, że karty nie są wyrocznią, lecz wskazówkami, które mają Wam pomóc.

Przykłady z życia wzięte:

• W kartach ewidentnie widać, że klient dostanie nową pracę, jednak, jeżeli nic z tym nie będzie robić, a usiądzie i będzie czekać na gotowe to raczej nic z tego nie wyjdzie, a później powie, że słowa wróżki się nie sprawdziły.

• Następna sytuacja, która też mi się często zdarza to mylenie wróżki z jasnowidzem. Osoba, która zaczyna przygodę z tarotem zazwyczaj rzuca tekstem ,,Przecież pani powinna sama wiedzieć mój status związku”. Wróżka, która posiada podstawowe informacje na temat klienta może mu więcej wyjaśnić, aby klient otrzymał trafne wskazówki.

Warto wiedzieć czym jest Tarot, zwłaszcza przed rozpoczęciem korzystania z niego.

Wybór wróżki – jak wybrać odpowiednią wróżkę?

Ważnym aspektem jest też wybór wróżki. Zawsze powtarzam, że najlepsza to ta z polecenia. Mimo, że większość z nas korzysta z social-mediów i pełno jest ofert wróżek/wróżbitów, a także dostępność do nich jest bardzo łatwa, to i tak będę powtarzać, że droga pantoflowa to najlepsza reklama. Warto wiedzieć, że jest wielu oszustów i naciągaczy, którzy żerują na naszej niewiedzy i naiwności.

Po czym rozpoznać niekompetentną wróżkę lub oszusta, który chce wzbogacić się naszym kosztem?

1. Wróżka, która oferuje wiele usług, wręcz można u niej dostać wszystko. Mówię tutaj o korzystaniu z kart tarota, cygańskich, anielskich, lenormand, używania wahadła, odczytywania run, sprawdzania czakr, zajmowania się numerologią, astrologią, wykonywania rytuałów, oczyszczania, różnego typu odcięć, a nawet spętań. Kiedy wróżka oferuje nam tak bogaty wachlarz usług, oznacza to, że w praktyce potrafi niewiele. Każda z tych dziedzin oczywiście może być połączona, ale wszyscy wiemy, że przykładowo lepszy jest pojedynczy kosmetyk niż kosmetyk 3 w 1. 
2. Dobra wróżka to taka, która nie ocenia i nie moralizuje. Wróżka ma wróżyć, a nie bawić się w psychologa. W końcu dział psychologii zostawiony jest lekarzom.
3. Cena to jest jedno z ważniejszych aspektów usługi. Często widziałam, jakie krocie płacą zakochane kobiety za rytuały lub ,,spętania”. Widząc cenę 500zł, a nawet 200zł za rytuał wykonany na odległość to niestety, ale ręce mi opadają. Nie dajcie się oszukiwać ludziom, którzy rzekomo wykonują spętania, a jak już ktoś powie Wam, że praktykuje je od wielu lat to zapytajcie się tej osoby, z jaką złą siłą lub demonem współpracuje. Prawdopodobnie tylko dwie osoby w Polsce umieją wykonać poprawne spętanie.
4. Stereotyp wróżki to jej wygląd. Wróżka nie musi być obwieszona w badziewne świecidełka, z turbanem na głowie, mająca przy sobie różne akcesoria, typu kula lub pentagram. Wystarczy minimalizm i estetyka.
5. Wróżka mówiąca ogólnikami, takimi jak np. “W tym roku widzę miłość, dobrą wiadomość, prezent lub żal”. Dobra wróżka powinna wiedzieć jaki klient ma problem i powiedzieć mu jak najwięcej szczegółów oraz zaoferować wiele wskazówek.
6. Karty anielskie to nie karty do wróżenia.
7. Wróżka nie musi być starszą panią, która w oczach innych ma lata doświadczenia. W ezoteryce owszem, doświadczenie ma duże znaczenie, ale najważniejsza jest intuicja i dar.

Jeżeli chodzi o rytuały to można je przeprowadzać na odległość. Ja sama wykonuję rytuały, ale niestety to nie jest jednorazowy koszt, dlatego informuję o tym swoje klientki. Rytuał powtarza się raz w miesiącu i należy przekazać taką informację osobom, które korzystają z usługi. Trzeba też zaznaczyć, że rytuał nie zawsze działa, ponieważ ludzie posiadają różną energię. Jedni są silniejsi energetycznie, natomiast drudzy są słabsi. Rytuał powinien kosztować nie więcej niż 100zł.

Każdy może nauczyć się odczytywać karty tarota, ale to tak jak z prawem jazdy. Każdy może nauczyć się jeździć, ale nie każdy będzie Robertem Kubicą.

Każda wróżka posiada też swój kodeks BHP, czyli np. komu nie stawia kart lub na co nie stawia kart. 

Według mojego kodeksu BHP tarota nie wróżę kobietom w ciąży, osobom niepełnoletnim, na osoby trzecie, na zdrowie, bo od tego jest lekarz ( mogę ewentualnie powiedzieć na co należy zwrócić uwagę), na zdradę oraz nie mówię o śmierci bliskich osób.

Nie wolno też zadawać jednego pytania do paru wróżek, bo można to pytanie “przewróżyć”. Za pierwszym razem będzie trafna odpowiedź, za drugim może też, ale trzeci odczyt już nie będzie prawdziwy. Karty mogą się zbuntować. Pamiętajcie o tym!

Zachęcam Was do korzystania z tarota, ale mądrze. Nie bójcie się tematu ezoteryki i wróżb. Warto czasem zajrzeć w nieznane.

Z miłością do tajemnic…

Tarocistka Agnieszka

,,Magiczny świat ezoteryki”