Witaj w moim zwierzęcym świecie. Mam na imię Wioletta i jestem założycielką marki “Wywąchany przysmak – zabawki węchowe dla zwierząt”. Odkąd pamiętam zawsze w życiu towarzyszyły mi zwierzęta, głównie koty. A że lubiłam też robić przeróżne ręczne przedmioty, pewnego dnia powstała pierwsza mata węchowa z przeznaczeniem dla kota. Wówczas nie wiedziałam, że ten produkt będzie początkiem czegoś nowego. Z czasem zaczęły powstawać kolejne zabawki i kolejne zwierzęta cieszyły się zabawą, a ich właściciele mieli radości co niemiara.
Zapraszam do lektury, bo może Twój pies lub kot też potrzebuje tego typu zabawki.
Twoja marka nosi nazwę „Wywąchany przysmak”. Dlaczego postawiłaś na taką nazwę? Kryje się za nią jakaś historia? Opowiedz nam.
Wywąchany przysmak – zabawki węchowe dla zwierząt. Od lat obcuję ze zwierzętami, głównie kotami. Od jakiegoś czasu pojawiały się różnego rodzaju pomysły na ciekawe zabawki dla zwierząt.
Pewnego dnia za namową znajomej powstała mata węchowa dla kota. Wówczas kiedy ta mata powstała, nie myślałam poważnie, aby działać z tym produktem na szerszą skalę. Ale z czasem zaczęło się to zmieniać, kiedy owa mata ujrzała światło dzienne i zaczęły się pierwsze nią zainteresowania. Sama nazwa marki powstała na spontanie, ale miała określać jakąś czynność.
Jaka jest specjalizacja Twojej marki? Co znajdziemy w Twojej ofercie?
W ofercie sklepu znajdują się: maty proste i wielozadaniowe, kule i książeczki węchowe, choinki węchowe, kopacze dla kotów, szarpaki, wędki dla kotów z możliwością schowania w nich przysmaków.
Co się przyczyniło do stworzenia własnej marki? Dlaczego akurat taka dziedzina?
Na pewno życie u boku ze zwierzętami, a i też szukałam ciekawego niespotykanego produktu, właśnie dla zwierząt.
Czy masz jakieś motto, którym posługujesz się podczas prowadzenia marki? Jeśli tak to jakie i dlaczego takie?
“Zadowolenie zwierzęcia, które daje mu jego właściciel i sam czerpie z tego radość.”
Zdradź nam swój bestseller. Co jest w nim takiego wyjątkowego, że mianujesz go bestsellerem?
Jeśli chodzi o bestseller to każdy produkt ma w sobie coś wyjątkowego. Na przykład mata węchowa “liść” lub książeczka “liść”, wędka dla kota ze schowkami na przysmaki. Ale że jest ich kilka to nie określam żadnego z nich jako bestseller.
Jakie zastosowanie w życiu codziennym mają Twoje produkty?
Moje produkty są jak najbardziej zabawką, ale są też polecane dla zwierząt z problemami, tj. nadpobudliwość, lękliwość psa, brak pewności siebie przez psa, ale dodatkowo bardzo te produkty uspokajają, wyciszają i męczą psią, czy kocią głowę.
Czym wyróżniają się Twoje produkty na tle konkurencji?
Niespotykane kształty produktów, tj. mata “liść”, książeczka “liść”, wędka dla kota ze schowkami na przysmaki, ale też są to produkty głównie szyte, które jak się ubrudzą można wyprać.
Z jakich surowców tworzysz swoje produkty?
Zabawki tworzę głównie z polaru o gramaturze 290 oraz materiału wodoodpornego.
W jakim kierunku chcesz rozwijać swoją markę? Jakie masz plany na przyszłość?
Bardzo bym chciała, aby moja marka była rozpoznawalna, ale też moje produkty nie były tylko zabawką, a spełniały swoje przeznaczenie i pomagały w różnych problemach zdrowotnych zwierząt.
Do kogo są dedykowane twoje produkty? Dlaczego taka grupa odbiorców?
Mogłabym powiedzieć, że dla każdej osoby, która jest posiadaczem psa lub kota i tak w sumie byłoby najlepiej. Ale zależy mi, aby produkty były wykorzystane nie tylko jako zabawka, ale spełniały funkcję przynoszącą rozwiązanie wielu problemów zdrowotnych zwierząt. A tu przychodzą mi z pomocą trenerzy zwierząt, behawioryści, czy zoopsycholodzy, którzy na co dzień obcują z problematycznymi psami czy kotami.
Powiedz nam, co jest dla Ciebie najważniejsze w rozwijaniu własnej marki, aby funkcjonowała na najwyższym poziomie?
Edukowanie i przekazywanie wiedzy do czego i w jakim celu powinniśmy wykorzystywać zabawki węchowe.
Skąd czerpiesz inspiracje twórcze w rozwijaniu własnej marki?
Inspiracje podsuwają mi obserwatorzy z kont w social mediach, ale też i tu chyba bardziej osoby, które pracują z psami problematycznymi, behawioryści czy zoopsycholodzy. Sama też w wolnych chwilach szperam w necie i czasem wyłapię jakieś ciekawe pomysły.
Czy jesteś w 100% dumna z tego, co osiągnęłaś? Miałaś jakieś trudności w dojściu do miejsca, w którym teraz się znajdujesz? Opowiedz nam o tym.
Na obecną chwilę jestem dumna z osiągnięć, które już mam, ale nie było łatwo, bo jak to przy nowej marce, czy działalności potrzeba dużo cierpliwości i wytrwałości, aby zaczęło się cokolwiek dziać. Ale przede mną cały czas ciężka nieustająca praca, aby dalej rozwijać swoją markę. Może z pomocą osób trzecich, bo plany są dalekosiężne.
Markę Wywąchany przysmak – zabawki węchowe dla zwierząt znajdziecie na:
