Akcesoria dla psa w stylu handmade. Wywiad z marką Psiarobota.

Jestem Kamila. Prywatnie uczę dzieci w przedszkolu. Bardzo lubię swoją pracę. Uwielbiam zwierzęta, a w szczególności psy. Posiadam niesfornego beagle – Luśkę, którą bardzo kocham. Tworzę akcesoria dla psa. To napędza mnie do działania.

Kamila Pikor – założycielka marki Psiarobota i Luśka – inspiracja, dzięki której powstała marka.

Twoja marka nosi nazwę “Psiarobota”. Dlaczego postawiłaś na taką nazwę? Kryje się za nią jakaś historia? Opowiedz nam.

Od samego początku w zamyśle nazwa miała być związana z imieniem naszego psa o imieniu Luśka. Jest ona niesfornym beaglem, dla której w zasadzie pojawił się zamysł tworzenia akcesoriów. Jednak ciężko było mi znaleźć nazwę, która będzie jednocześnie krótka, łatwo wpadała w ucho i byłaby charakterystyczna. Dlatego zaczęłam się zastanawiać, szukać inspiracji, dopasowywać wszystko, aż powstała Psiarobota. Z samej nazwy jestem bardzo dumna, dlatego, że wielu znajomym, rodzinie, czy innym ludziom łatwo zapada w pamięć i jest dość oryginalna. 

Jaka jest specjalizacja Twojej marki? Co znajdziemy w Twojej ofercie?

Zamysłem co do marki było i jest tworzenie akcesoriów dla psów handmade o bardzo oryginalnych wzorach i kolorach.

Chciałabym, aby motywem dominującym w kolekcjach były motywy zwierzęce, inspirowane Afryką, Safari. Dlatego postawiłam na centki, panterki i inne charakterystyczne elementy z motywem dzikich zwierząt.

Zawsze chciałam, aby akcesoria miały pazur i do tego ciągle dążę. Szyję szelki typu guard, obroże zatrzaskowe, półzaciskowe, smycze miejskie, przepinane, jak i również akcesoria z taśmy PVC, tj. smycze, obroże ze sprzączką, linki treningowe różnej długości.

Co się przyczyniło do stworzenia własnej marki? Dlaczego akurat taka dziedzina?

Do powstania marki przyczynił się nasz pies – Luśka. Zawsze chciałam, aby wyglądała oryginalnie i niebanalnie na spacerach oraz żeby miała dużo różnych kolorowych akcesoriów.

To ona jest zawsze pierwszą testerką nowości, co najważniejsze – chętnie współpracuje! Ahh… te akcesoria dla psa!

Czy masz jakieś motto, którym posługujesz się podczas prowadzenia marki? Jeśli tak to jakie i dlaczego takie?

Moim mottem jest, aby robić to co się robi najlepiej jak się potrafi. Najważniejsze, aby czerpać z tego niesamowitą satysfakcję.

W momencie powstawania produktu jestem z niego niesamowicie dumna, a efekt końcowy zawsze mnie zachwyca. Każdy produkt wygląda zupełnie inaczej niż w momencie wyboru materiału do jego tworzenia.

Zdradź nam swój bestseller. Co jest w nim takiego wyjątkowego, że mianujesz go bestsellerem?

Bestsellerem są akcesoria dla psa z motywem różowo-pomarańczowej panterki. To one podbiły moje internetowe działania. Jest to wzór najchętniej wybierany przez klientów.

Bestseller – Szelki w panterkę.

Jakie zastosowanie w życiu codziennym mają Twoje produkty?

Akcesoria dla psa – są to produkty spacerowe, więc wykorzystujemy je na spacery z psem, czy to długie czy krótkie.

Produkty są przede wszystkim bezpieczne, sprawdzane przed każdorazową wysyłką do klienta. Są szyte za pomocą nici tapicerskich, wzmocnione spawanymi okuciami oraz klamrą Duraflex, która posiada atesty i najlepsze opinie na całym świecie.

Czym wyróżniają się Twoje produkty na tle konkurencji?

Na tle konkurencji wyróżnia nas motyw zwierzęcy, który u nas dominuje. Same akcesoria dla psów są niszą, dlatego, że jest kilka modeli szelek, obroży czy smyczy, które robią wszystkie firmy.

Wyróżnia nas również cena. Staram się, aby produkt był dostosowany do możliwości finansowych klienta w porównaniu do cen konkurencji.

Z jakich surowców tworzysz swoje produkty?

Produkty są tworzone z taśm nośnych wzorzystych lub co jest nowością. Skłaniam się ku temu, aby te produkty były dominujące. Są akcesoria z taśmy nośnej obszyte tkaniną wodoodporną, co znacznie ułatwia użytkowanie i eksploatację.

Poza tym takie akcesoria są bardziej wytrzymałe na uszkodzenia. Taśma się nie wyciera, jak może się to zadziać w przypadku taśm nośnych drukowanych. W pracy wykorzystuję okucia spawane, rymarskie oraz klamry Duraflex.

W jakim kierunku chcesz rozwijać swoją markę? Jakie masz plany na przyszłość?

W przyszłości chciałabym i wszystko w tym kierunku robię, aby stworzyć własny wzór z motywem zwierzęcym, który będzie nas wyróżniał na tle innych firm oraz otwarcie sklepu internetowego.

Do kogo są dedykowane twoje produkty? Dlaczego taka grupa odbiorców?

Produkty dedykowane są do właścicieli psów, o wysokich wymaganiach co do jakości, wzoru i ceny.

Powiedz nam, co jest dla Ciebie najważniejsze w rozwijaniu własnej marki, aby funkcjonowała na najwyższym poziomie?

Wszystkie akcesoria są tworzone z pasji, na tym też opiera się Psiarobota. Najważniejszy jest kontakt z klientem, umiejętność doradzania, pomocy w wyborze akcesoriów.

Skąd czerpiesz inspiracje twórcze w rozwijaniu własnej marki?

Inspiracji szukam w sobie i w tym w czym chciałabym widzieć swojego psa. Śledzę profile firmowe innych marek, ale staram się nimi wyłącznie inspirować, nie powielać, dublować. Szukam swojego złotego środka.

Czy jesteś w 100% dumna z tego, co osiągnęłaś? Miałaś jakieś trudności w dojściu do miejsca, w którym teraz się znajdujesz? Opowiedz nam o tym.

Oczywiście, że jestem dumna. Uwielbiam to co robię, jest to odskocznia od rzeczywistości. Codziennie staram się przełamywać jakieś bariery, czy trudności.

Rozwijanie marki czy biznesu w dzisiejszym świecie na tle tylu firm jest bardzo trudne i wymaga zaangażowania i pozyskiwania wiedzy. Kryzysy, czy trudności się zdarzają, jednak są motywacją do działania.

Markę Psiarobota możecie śledzić na:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *